Lidia Bogaczówna Część II Foto: agencja aktorska JMC Lidia Bogaczówna i II część jej "mini pamiętnika" pisanego na bieżąco w czasie pandemii Czas bez Kultury Wirus bez korony "25 marca, minął, cisza. Hmmmmm, no to pewnie do końca miesiąca. Oj, oj! Niepokój się wkrada. Ale cały czas napływają pomysły, udostępnień coraz więcej, idą w tysiące, „Sława Panie Włodzimierzu”! Na Fb Studenci Filmówki łódzkiej ogłosili, że kręcą fabułę o kwarantannie pod opieką Jacka Bławuta, można wysyłać swoje filmiki, taki rodzaj castingu. Wysłałam, zadzwonili, będę wysyłać te, które robię na Fb i dokumentację życia na kwarantannie. 26 marca, mail od Kuby Roszkowskiego, że działamy, jako Teatr Słowackiego w sieci, robimy „Zamkniętych w Teatrze”, mini serial, Kuba pisze odcinki, my udając, że jesteśmy zamknięci w Teatrze, każdy w innym pomieszczeniu nagrywamy się sami, potem to Paweł montuje. Będą i duchy, a u nas w teatrze jest ich pod dostatkiem na czele ze Staszkiem Wyspiańskim. Mam co robi