X SCENA
X SCENA
CZĘŚĆ III - CZAS PANDEMII
Foto: domena publiczna
Puste ulice miast, puste parki.
Przechadzają się jedynie pojedyncze osoby z psami. Na twarzach mają maseczki.
Słyszymy komunikaty podawane z megafonu, po chwili widzimy powoli jadący
radiowóz: „Uwaga, uwaga! Tu policja. Mamy stan epidemii. Zostań w domu!”
Sekwencja ujęć doniesień medialnych
na temat wzrostu zachorowalności na Covid-19. Ujęcia kolejek przed sklepami z
zachowaniem zasad dystansu społecznego, zamkniętych szkół, parków, placów
zabaw, informacji o obowiązku zachowania dystansu i noszenia maseczek. Głos
lektora z of fu: Luty był okresem
oczekiwania, na początku marca wszystko szybko się zmieniało, jak w
kalejdoskopie. Polacy w trosce o wspólne zdrowie dostosowywali się do kolejnych
obostrzeń. Dla jednych były akceptowalne, innym wywracały życie do góry nogami,
jeszcze inni nie mogli doszukać się w nich logiki. W końcu przyszedł całkowity lockdown.
Wszyscy musieliśmy zmienić dotychczasowy sposób funkcjonowania. Dotychczasowe
życie.
Sekwencja ujęć ludzi w swoich
domach w kamerkach laptopów. Młodzież szkolna, pracownicy korporacji, politycy
i dziennikarze. Lektor kontynuuje: Polacy
przenieśli swoje codzienne aktywności do Internetu. Zdalna praca, zdalne
nauczanie, załatwianie spraw urzędowych zdalnie, a nawet yoga online. Ale co z
naszymi potrzebami, których nie da się zaspokoić online?
Sekwencja ujęć zamkniętych teatrów,
kin, galerii sztuki, sal koncertowych. Lektor: Kultura i sztuka opierają się na bliskim spotkaniu. Na chęci poznania
punktu widzenia drugiego człowieka. W końcu na bezpośrednim, intensywnym
kontakcie. Artyści oraz pracownicy sektora kultury wkładają w swoją pracę całe
swoje życie, a miejsca spotkań z odbiorcami sztuki są ich drugim domem. Jak
odnalezienie się w nowej rzeczywistości wyglądało w ich przypadku? Czy internet
był w stanie stworzyć im przestrzeń do dalszej działalności? A może są jeszcze
jakieś inne sposoby kontaktu z widzami, słuchaczami czy czytelnikami? W końcu
czy prawdziwe jest stwierdzenie, że to właśnie ograniczenia tworzą sztukę…?
Ciekawie Prowadzony Blog Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wpis i pozytywna recenzję. To jest budujące.
UsuńJakie to prawdziwe
OdpowiedzUsuńTrudne czasy.
OdpowiedzUsuńJeszcze rok temu było wszystko inaczej. Inny świat.
OdpowiedzUsuń